piątek, 27 kwietnia 2012

dzieje się... oj, dzieje...


a jak się dzieje, to oczywiście wszystko na raz...
po kilka srok za ogon się ciągnie i biega na wysokości lamperii...
lubię jak tak się coś dzieje
lubię mieć ‘zapchany’ kalendarz
choć może nie wszystko co się dzieje jest pozytywne
do tego wiosna piękna i radosna

pokrótce co u mnie
bo nie mam czasu postować ‘osobno’ : ((
więc elaborat niesamowity...

wtorek, 10 kwietnia 2012

poświątecznie



1/ świąteczne paragony
2/ w sklepiku na rogu
3/ niektóre dekoracje