cudu żłobka nie doczekaliśmy się i już nie doczekamy
przedszkola /nabór 2011/ też nas nie chciały, bo jestem na bezrobociu
wg kryteriów przyjęć jesteśmy gdzieś na szarym końcu
kto ma pierwszeństwo i co z tego wynika:
Chcę wraz z Wami opowiedzieć historię niezawinionego i długotrwałego bezrobocia z macierzyństwem w tle. Historię wielowątkową, których jest miliony. Niektóre są tuż za naszymi ścianami. Niektóre zagościły w naszych ścianach, tak jak w moich... Jestem taką sobie zwykłą Kobietą, która chce się podzielić swoimi refleksjami o zwyczajnym, codziennym życiu w prorodzinnym przyjaznym państwie. Nie chcę, by mój blog był miejscem wylewaniem żali i pretensji.