emocje lekko już opadły, więc mogę jako tako podzielić
się najnowszymi wydarzeniami w sprawie szkolnej opieki na świetlicy dla mojego
dziecka
byłam tak poruszona, że musiałam się ostro i mocno
spinać, by nie chlapnąć jakiegoś słowa za dużo lub w nie w tym tonie co trzeba;
każdy nerw, każdy mięsień, miałam napięty do granic możliwości; scyzoryk mi się
w kieszeni otwierał, i chwała wszelkiemu, że żadnej cegły nie miałam z zasięgu
ręki
dzielę się, przydługo obnażając siebie, i udzielam
przestróg